Dla każdego słowo „Przyjaźń” ma odmienne znaczenie. Jeden nazywa przyjacielem osobę, która przebywa z nim większość czasu .Druga nazywa tak osobę , której ufa bezgranicznie i wie że może na nią liczyć .Każdy pragnie przyjaciela tzw. "Bratnią dusze". Pragnie człowieka, który by wskoczył za niego w ogień , który opieprzy go za błedy i który pomoże w trudnych chwilach. Lecz czy każdy na taką osobę zasługuje? Inni znów potrzebują przyjaciela do załatwiania takich spraw, w których sami by nie dali sobie rady. Takie osoby przychodzą do nas tylko po to by im pomóc. Lecz gdy my ich o coś poprosimy, a one nam odmawiają albo wymigują się, to czy taka osoba jest naszym przyjacielem?
***
***
Jeżeli zawiedzie nas osoba, która nazywała nas swym przyjacielem, to czy powinna być nas warta? Takie sytuacje mocno dają do myślenia, czy to jest mój przyjaciel, czy powinnam dalej walczyć o to, co nas łączyło? Jest to bardzo trudne, ponieważ każdy ma swoje życie i każdy decyduje sam o swoim życiu. Nikt nam nie powinien doradzać w takich sprawach(są wyjątki), bo przyjaźń powinna być do końca życia. Jeżeli ktoś myśli, że ta właśnie osoba powinna być jego przyjacielem to powinien walczyć o nią i na temat tej osoby nie rozmawiać z innymi, bo ludzie bywają zazdrośni i większość chce zniszczyć to, co łączy nas z kimś.
Przekonałam się jednak , że ja nie widzę wszystkiego , mogę być zaślepiona i świerze spojrzenie na to wszystko drugiej osoby jest często bardzo pomocne.
Bo skoro , jesli ma zależeć tylko jednej ze stron to raczej nie ma sensu dalszej przyjaźni.
Ja miałam taką sytuacje ,że : Widziałam to , że tylko mi zależy i tylko ja staram się utrzymać tą przyjaźń w całości .Mimo to walczyłam , nadal mi zależało byłam zaślepiona . Moja przyjaciółka powtarzała mi że nie ma sensu że ona traktuje mnie jak szmate ale ja i tak wierzyłam , że to nieprawda dopiero ta osoba mówiąc mi bolesne ale i szczere " spierdalaj" uświadomiła, że nie warto. Od tamtej pory wiedziałam na czym stoje , przestałam walczyć , nie miałam juz po co i przyznałam racje mojej przyjaciółce .
W między czasie zryła mi się psychika , fałszywa przyjaźń zmienia ludzi.
Sama nie wiem czy ta zmiana jest na lepsze czy gorsze?
***
Przyjaźń czy miłość?
Przekonałam się jednak , że ja nie widzę wszystkiego , mogę być zaślepiona i świerze spojrzenie na to wszystko drugiej osoby jest często bardzo pomocne.
Bo skoro , jesli ma zależeć tylko jednej ze stron to raczej nie ma sensu dalszej przyjaźni.
Ja miałam taką sytuacje ,że : Widziałam to , że tylko mi zależy i tylko ja staram się utrzymać tą przyjaźń w całości .Mimo to walczyłam , nadal mi zależało byłam zaślepiona . Moja przyjaciółka powtarzała mi że nie ma sensu że ona traktuje mnie jak szmate ale ja i tak wierzyłam , że to nieprawda dopiero ta osoba mówiąc mi bolesne ale i szczere " spierdalaj" uświadomiła, że nie warto. Od tamtej pory wiedziałam na czym stoje , przestałam walczyć , nie miałam juz po co i przyznałam racje mojej przyjaciółce .
W między czasie zryła mi się psychika , fałszywa przyjaźń zmienia ludzi.
Sama nie wiem czy ta zmiana jest na lepsze czy gorsze?
***
Przyjaźń czy miłość?
Przyjaźń jest ważniejsza od miłości?”. Podobno miłość przemija, a przyjaźń pozostaje. Przyjaźń, wzajemne zaufanie, pomoc, dobroć są poszukiwanymi wartościami. Dlaczego tak się dzieje? Gdyż mało jest ludzi zdolnych do prawdziwej przyjaźni. Jest za to dużo ludźmi niezdolnych do tego uczucia. Niech każdy sam sobie szczerze odpowie, czy jest zdolny do bycia prawdziwym przyjacielem . Jeśli ktoś chce być czyimś przyjacielem to musi poznać go z każdej strony. To nie może trwać tydzień albo dwa. Na to trzeba dużo więcej czasu. Jeżeli będziemy przebywać z tą osobą dużo czasu, to nie zobaczymy tego, co powinniśmy. Patrząc z zewnątrz na tą osobę poznaje się, co ją interesuje, jakie ma problemy, co ją bawi, a co smuci oraz wiele innych spraw. Kiedy żegnamy przyjaciela, nie należy się smucić, ponieważ jego nieobecność pozwoli nam dostrzec to, co najbardziej w nim kochamy.
***
W przyjaźni najważniejsze jest serce i otwarta dusza. Powinno się ją pielęgnować dzień w dzień, bo brak czasu dla przyjaźni może spowodować jej rozpadnięcię się. Rzeczy wokół nas zmieniają się, zmieniają się i ludzie ale nie zmieniają się przyjaciele, co udowadnia, że przyjaźń to coś nieśmiertelnego. By przyjaźń trwała wiecznie, dwie osoby powinny pamiętać o kilku sprawach.:
1. Zaufanie - co jest trudną sztuką,
2.Szczerość - trudna ale prawdziwa ,
3.Pomoc - trzeba tylko dostrzec kto jej potrzebuje ,
4.Serce - prawdziwy przyjaciel zawsze pocieszy cię i
podzieli się swoją miłością w sercu .
To tyle o przyjaźni . Ojj lekko się rozpisałam no ale cuż.. Obyście dotrwali do końca ;)
A jakie są Wasze przemyślenia o przyjaźni ? Potraficie być prawdziwym przyjacielm? Teraz parę zdjęć z moimi przyjaciółmi:

Ja i Julcia <3
Od lewej : Sandd <3 i Liwcia :*
Sandruś i ja <3
Od lewej Pati :* , ja ( ...)
To na tyle do następnej notki Paa :*
To na tyle do następnej notki Paa :*